Beata Adamczyk-Łabuda
Złożyła podpisy na listach: Jarosław Dudzicz (2022), Joanna Kołodziej-Michałowicz (2022), Maciej Nawacki (2022), Łukasz Konrad Piebiak (2022), Rafał Puchalski (2022), Stanisław Zdun (2022) .
urodziła się w 1971 r.
z dniem 1 lipca 2001 r. została mianowana asesorem sądowym w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie.
dnia 16 grudnia 2003 r. została powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie.
Orzekała w III Wydziale Karnym oraz od 15 stycznia 2017 r. do 20 kwietnia 2018 r. w VIII Wydziale Gospodarczym. Od 1 marca 2019 r. orzeka w V Wydziale Karnym.
od 1 września 2018 r. do 28 lutego 2019 r. orzekała w ramach stałej delegacji Ministra Sprawiedliwości w II Wydziale Karnym Sądu
Apelacyjnego w Warszawie.
od 1 marca 2019 r. pełniła obowiązki sędziego w tym Sądzie w ramach jednodniowych delegacji do orzekania na podstawie decyzji Prezesa Sądu
Apelacyjnego w Warszawie.
od 1 kwietnia 2019 r. była delegowana na podstawie decyzji Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności w Biurze Krajowej Rady
Sądownictwa. Współpracuje z Rzecznikiem Dyscyplinarnym Sędziów Sądów Powszechnych.
OGŁOSZENIE KONKURSU Monitor Polski 2019 poz. 415
UCHWAŁA NEOKRS Nr 840/2020 z dnia 2020-10-29
POSTANOWIENIE PREZYDENTA RPNr 1130.20.2021 z dnia 2021-02-15
OGŁOSZENIE NOMINACJI Monitor Polski 2021 poz. 425
WRĘCZENIE NOMINACJI Dnia 2021-02-23
po przeprowadzeniu tzw. “testu Ástráðsson” Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w składzie z sędzią Beatą Adamczyk - Łabuda
1. wyrok SN
z uzasadnienia:
„…Szczególny rodzaj relacji zmaterializował się w rozpoznawanej sprawie na jeszcze innej płaszczyźnie. Rozważana kwestia wiąże się z udziałem w składzie orzekającym w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie przez sędzię B. A.. Pani sędzia, jeszcze jako sędzia Sądu Rejonowego W. była delegowana przez Ministra Sprawiedliwości do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w W. w okresie od dnia 1 września 2018 r. do dnia 28 lutego 2019 r. (k – 451). Późniejsze delegacje do orzekania w tym Sądzie były udzielane przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w W.
Co istotne w realiach tej sprawy, pani sędzia była również delegowana przez Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności w Biurze Krajowej Rady Sądownictwa:
- w okresie od dnia 1 kwietnia 2019 r. do dnia 30 września 2019 r. (k – 467),
- w okresie od dnia 1 października 2019 r. do dnia 21 marca 2020 r. (k – 481),
- w okresie od 1 kwietnia 2020 r. do dnia 30 września 2020 r. (k – 495),
- od dnia 1 października 2020 r. na czas nieokreślony (k – 499),
- w związku z powołaniem do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie, Minister Sprawiedliwości w dniu 24 lutego 2021 r. utrzymał w mocy decyzję z dnia 10 września 2020 r. o delegowaniu sędzi do pełnienia czynności w Biurze Krajowej Rady Sądownictwa na czas niekreślony (k – 505).
Pismem z dnia 16 listopada 2021 r. Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa poinformował Sąd Najwyższy, że w okresie delegacji sędzia B. A. wykonywała i wykonuje obowiązki w odrębnej komórce organizacyjnej Biura Krajowej Rady Sądownictwa – Sekretariacie Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych. Do jej głównych obowiązków należy sporządzanie projektów postanowień i pism o charakterze wizytacyjnym, analizowanie zasadności skarg zawierających wnioski o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów oraz związana z tym analiza akt spraw sądowych oraz dokumentacji służbowej (k – 373). Warto zauważyć, że organy sądowe wielokrotnie wyrażały negatywne opinie co do możliwości delegowania sędzi B. A. do pracy w Biurze KRS (k – 466, 468, 469, 478, 479, 480), głównie ze względu na potrzeby orzecznicze i braki kadrowe. Tymczasem w piśmie z dnia 15 kwietnia 2019 r. (k – 470), kierowanym do Szefa Biura Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia P. S., działając jako Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych, pełniący tę funkcję od 30 maja 2018 r., wyraził przekonanie, że skala i charakter czynności wynikłych z zatrudnienia Pani sędzi w Biurze KRS „nie daje możliwości podołania przez Panią Sędzię obowiązkom orzeczniczym odpowiadającym wpływowi spraw do referatu w rozmiarze wyższym, niż 25 %. Pani Sędzia B. A. została obciążona tuż po podjęciu pracy bardzo złożonymi i czasochłonnymi czynnościami, polegającymi na weryfikacji wstępnej skarg i wniosków kierowanych do Rzecznika, a wymagających analizy akt spraw sądowych oraz dokumentacji służbowej. Działania te skutkują koniecznością obecności Pani Sędzi w siedzibie Rzecznika Dyscyplinarnego każdego niemal dnia – wyjąwszy wypadki orzekania”.
Przedstawione okoliczności wskazują na charakter i zakres pozaorzeczniczych relacji służbowych między sędziami P. S. a B. A., zasiadających wspólnie w składzie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który wydał zaskarżone kasacjami orzeczenie. Dodać jeszcze trzeba, że w okresie pełnienia przez sędziego P. S. funkcji Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia B. A. powołana została do pełnienia funkcji rzecznika prasowego ds. karnych, a nadto – dodatkowo – do pełnienia funkcji rzecznika prasowego ds. rodzinnych i nieletnich w Sądzie Okręgowym w W. (k – 501 i 506).
Mając na względzie powyższe okoliczności związane z wadliwością procesu nominacyjnego, silnymi związkami sędziego P. S. z władzą wykonawczą, jego aktywnością jako rzecznika dyscyplinarnego oraz powiązaniami mającymi charakter pozasądowej podległości służbowej z także orzekającą w sprawie sędzią B. A., uznać należało, że udział w składzie orzekającym sędziego Sądu Apelacyjnego –
P. S., nie spełniał standardu należytej obsady sądu, o której mowa w art. 439 § 1 pk2 k.p.k. z uwagi na niedochowanie gwarancji bezstronności i niezależności wymaganych przez art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 6 § 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i art. 47 Karty Praw Podstawowych.
Jak wspomniano już wcześniej, stwierdzenie zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 k.p.k. pociąga za sobą konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Warto podkreślić, że stosownie do treści art. 439 § 2 k.p.k., uchybienie, o którym mowa w art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. nie zalicza się do tych, które uzasadniają uchylenie orzeczenia wyłącznie na korzyść oskarżonego….”