Anna Dalkowska

Kandydowała w roku 2022.

Złożyła podpisy na listach: Jarosław Dudzicz (2018), Joanna Kołodziej-Michałowicz (2018), Katarzyna Chmura (2022) .

- 1996r.- zakończyła aplikację sędziowską i zdała egzamin sędziowski, a następnie rozpoczęła pracę jako asesor w Sądzie Rejonowym w Gdyni

- 01.2000r.- powołana przez Prezydenta RP na stanowisko sędziego w Sądzie Rejonowym w Gdyni

- od .01.02.2017 r. delegowana do pełnienia czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości. W okresie delegacji wykonywała obowiązki:

- głównego specjalisty, początkowo w Departamencie Wykonania Orzeczeń i Probacji, a następnie w Departamencie Prawa Administracyjnego zajmującego się merytorycznym wsparciem Komisji ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.

2018-2019 Dyrektor tego Departamentu.

09.09.2019 r. powołana na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

21.04.2021r.- złożyła rezygnację z funkcji wiceministra sprawiedliwości.

/Rzeczpospolita https/wwwrp.pl/

12.05.2022r.- wybrana w skład Neo KRS uchwałą Sejmu RP na 4 letnią kadencję.

Od 24.05.2022r. pełni funkcję członka Prezydium Neo KRS.

(więcej - uchwała neokrs)

- członek Komisji Egzaminacyjnej do spraw aplikacji radcowskiej przy Ministrze Sprawiedliwości z/s w Warszawie 2021

- członek Komisji Egzaminacyjnej do przeprowadzenia egzaminu adwokackiego przy Ministrze Sprawiedliwości z/s w Gdańsku 2022

- przewodnicząca Komisji Egzaminacyjnej do spraw aplikacji adwokackiej przy Ministrze Sprawiedliwości z/s w Gdańsku 2023

Dodatkowa odpłatna działalność w Ministerstwie Sprawiedliwości:

W latach 2019 – 2023 pracowała w czasopismach wydawanych przez MS. Była redaktorką naczelną kwartalników :„ Probacja” i „Nieruchomości@”

Pismo Nieruchomości@ zostało powołane Zarządzeniem MS z 21.01.2019r.

Ponadto była Przewodniczącą rady programowo-naukowej „Kwartalnika Prawa Międzynarodowego”.

Była też redaktorką naczelną kwartalnika Ministra Klimatu „ Prawo i Klimat” od 04.2022r. do 12.2023r. tj. do likwidacji pisma przez Ministra Klimatu.

/ www.wp.pl/

Będąc sędzią Sądu Rejonowego w Gdyni skutecznie ubiegała się przed neokrs o powołanie na stanowisko sędziego NSA

OGŁOSZENIE KONKURSU Monitor Polski 2018 poz. 634

UCHWAŁA NEOKRS Nr 487/2020 z dnia 2020-06-18

POSTANOWIENIE PREZYDENTA RP Nr 1130.20.2021 z dnia 2021-02-15

OGŁOSZENIE NOMINACJI Monitor Polski 2021 poz. 425

WRĘCZENIE NOMINACJI Dnia 2021-02-23

...

PortableText [components.type] is missing "pdfReference"
M.P.2021.425
M.P.2021.425

pismo do neokrs po posiedzeniu w dniu 26.04.2024 w sprawie rekomendowania kandydatki - za Tomasz Zimoch

pismo sędziów do neokrs w sprawie s.Jurkiewicz
pismo sędziów do neokrs w sprawie s.Jurkiewicz

postanowieniem z dnia 7.10.2024 r. w sprawie III FSK 605/24 NSA postanowił wyłączyć Annę Dalkowską od orzekania wskazując w uzasadnieniu m.in.:

"...Okoliczności towarzyszące powołaniu sędzi Anny Dalkowskiej do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, jak i okoliczności jej postępowania po powołaniu uzasadniają stanowisko wnioskodawcy, że orzekanie przez sędzię Annę Dalkowską w sprawie o sygn. III FSK 605/24 naruszałoby standard niezawisłości i bezstronności z wpływem na wynik sprawy mającej charakter sprawy z zakresu prawa finansowego i dotyczącej interesu prawnego skarżącego, który – co podkreślono we wniosku – podziela krytyczną ocenę Krajowej Rady Sądownictwa wyrażaną przez trybunały międzynarodowe i wyraża uargumentowaną obawę, że istotna społecznie - z jego punktu widzenia - sprawa zostanie rozstrzygnięta przez sąd w składzie obejmującym sędzię niedającą gwarancji niezawisłości i bezstronności w szczególności odnośnie do oceny stosowania prawa unijnego i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w jego sprawie i potrzeby kierowania pytań prawnych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o co skarżący wnioskuje w skardze kasacyjnej.

Sędzia Anna Dalkowska została powołana na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Nr 1130.20.2021 z dnia 15 lutego 2021 r., na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (uchwała nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r.) ukształtowanej przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. W wyniku przywołanej nowelizacji w skład tego organu wchodzi obecnie 19 osób wybranych przez Sejm (w tym 15 sędziów), 2 osoby wybrane przez Senat, po jednej wybranej przez Prezydenta RP i przez Radę Ministrów oraz z urzędu Prezes Sądu Najwyższego i Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego. Kwestionowanie legalności powoływania sędziów na wniosek KRS ukształtowanej przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. nie jest wyłącznie subiektywnym zapatrywaniem wnioskodawcy. Legalność powołania sędziów na wniosek tak ukształtowanego podmiotowo organu zakwestionowano w orzecznictwie, tj.: w wyroku Wielkiej Izby Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 listopada 2019 r. w sprawach połączonych C-585/18, C-624/18 i C-625/18, A.K. przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa i C.P. i D.O. przeciwko Sądowi Najwyższemu (EU:C:2019:982), w wyroku Wielkiej Izby Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 21 grudnia 2023 r. w sprawie C-718/21 przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa; w wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka: z dnia 22 lipca 2021 r., skarga nr 43447/19, Reczkowicz przeciwko Polsce (HUDOC); z dnia 8 listopada 2021 r., skargi nr 49868/19 i 57511/19 Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce (HUDOC); z dnia 3 lutego 2022 r., skarga nr 1469/20, Advance Pharma sp. z o.o. przeciwko Polsce (HUDOC). Również podstawą i przyczyną unormowań prawnych stanowiących podstawę rozpatrywania niniejszego wniosku, które weszły w życie od dnia 15 lipca 2022 r., tj. od dnia wejścia w życie ustawy z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022 r. poz. 1259), było podważanie statusu sędziów, którzy zostali powołani przez Krajową Radę Sądownictwa w składzie ukształtowanym ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Należy w związku z tym z całą mocą podkreślić, że powyższe stanowiska, w tym stanowisko wnioskodawcy, nie dotyczą istoty Krajowej Rady Sądownictwa jako konstytucyjnego organu państwa, lecz Krajowej Rady Sądownictwa (uchwała nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r.) ukształtowanej podmiotowo przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. i działalności tak właśnie ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa. Kwestia braku instytucjonalnego zakwestionowania konstytucyjności tak ukształtowanej KRS nie zmienia faktu, że kształt tej Rady został oceniony we wskazanych wyżej i wiążących Rzeczpospolitą Polską orzeczeniach jako niespełniający standardów prawa unijnego wynikających z art. 19 ust. 1 akapit 2 Traktatu o Unii Europejskiej, zgodnie z którym "Państwa Członkowskie ustanawiają środki zaskarżenia niezbędne do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w dziedzinach objętych prawem Unii". Z utrwalonego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wynika, że wymagane na mocy prawa Unii w odniesieniu do sądów, do których należy dokonywanie wykładni i stosowanie prawa Unii, gwarancje niezawisłości i bezstronności oznaczają, że muszą istnieć zasady, w szczególności co do składu organu, powoływania jego członków, okresu trwania ich kadencji oraz powodów ich wyłączania lub odwołania, pozwalające wykluczyć, w przekonaniu jednostek, wszelką uzasadnioną wątpliwość co do niepodatności tego organu na czynniki zewnętrzne oraz jego neutralności względem ścierających się przed nim interesów. Wymóg niezawisłości sędziowskiej, stanowiącej integralny element sądzenia, wchodzi w zakres istoty prawa do skutecznej ochrony sądowej oraz prawa podstawowego do rzetelnego procesu sądowego, które to prawo ma fundamentalne znaczenie jako gwarancja ochrony wszystkich praw, jakie podmioty prawa wywodzą z prawa Unii, oraz zachowania wartości wspólnych państwom członkowskim określonych w art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, w szczególności wartości państwa prawnego (por. wyrok z dnia 15 lipca 2021 r., Komisja/Polska, C-791/19, EU:C:2021:596, punkt 58 i przytoczone tam orzecznictwo). Ukształtowanie podmiotowe Krajowej Rady Sądownictwa przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. stanowi jeden z koniecznych do wzięcia pod uwagę elementów kontekstu systemowo-celowościowego w ocenie, czy sędziowie powołani przy udziale tej Krajowej Rady Sądownictwa dają – mimo to - gwarancję niezawisłości i bezstronności. Jak podkreślono w wyroku Wielkiej Izby Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 21 grudnia 2023 r. w sprawie C-718/21 przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa, KRS w nowym składzie wynikającym z wprowadzenia art. 9a ustawy o KRS został ukształtowany w realiach, w których trwająca wówczas kadencja niektórych członków wchodzących wcześniej w skład KRS, która zgodnie z art. 187 ust. 3 Konstytucji powinna trwać cztery lata, została skrócona, a na mocy tego art. 9a piętnastu członków KRS, którzy są sędziami i byli wcześniej wyłaniani przez środowisko sędziowskie, zostało w wypadku nowej KRS wybranych przez Sejm z tym skutkiem, że 23 z 25 członków wchodzących w skład tego organu zostało wskazanych przez polską władzę wykonawczą i ustawodawczą lub jest członkami organów tych władz (punkt 63 wyroku). Trybunał uznał właśnie tę okoliczność jako jeden z istotnych elementów systemowo-celowościowych wskazujący na to, że sędziowie powołani przy udziale tej Krajowej Rady Sądownictwa nie dają gwarancji niezawisłości i bezstronności (punkt 77 wyroku). Okoliczność ta w żadnym wypadku nie może być bagatelizowana i pomijana również w niniejszym postępowaniu, zwłaszcza, że orzeczenia te dotyczą konkretnie tej właśnie Krajowej Rady Sądownictwa w jej kształcie podmiotowym wynikającym z ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r.

Niewątpliwie powołanie sędzi Anny Dalkowskiej na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (uchwała nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r.) ukształtowanej przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw wchodzi w zakres okoliczności towarzyszących jej powołaniu, których nie można pomijać. W przypadku sędzi Anny Dalkowskiej – z niżej wskazanych powodów - okoliczność ta ma szczególne znaczenie, gdy chodzi o powołanie tej właśnie osoby do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W pierwszej kolejności należy mieć na uwadze, że kwalifikacje sędzi Anny Dalkowskiej do objęcia funkcji sędziego sadu administracyjnego były już wcześniej badane przez Krajową Radę Sądownictwa przed nadaniem tej Radzie obecnego kształtu na mocy ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. Sędzia Anna Dalkowska podejmowała bowiem w 2012 roku starania w konkursie na stanowisko sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego. W konkursie tym jej kwalifikacje do pełnienia funkcji sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego zostały ocenione niżej niż kwalifikacje kandydata będącego referendarzem sądowym w sądzie administracyjnym. Należy mieć na uwadze, że w 2012 r. sędzia Anna Dalkowska od 12 lat sprawowała urząd sędziego Sądu Rejonowego w Gdyni wykonując obowiązki orzecznicze w I Wydziale Cywilnym tego Sądu, została bowiem powołana na ten urząd postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 4 stycznia 2000 r. Krajowa Rada Sądownictwa w uzasadnieniu uchwały nr 97/2012 z dnia 27 marca 2012 r. postanawiającej m.in. o nieprzedstawieniu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku sędzi Anny Dalkowskiej wskazała, że ogólna ocena jej kwalifikacji skutkowała tym, że na Annę Dalkowską nie oddano głosów "za", oddano 6 głosów "przeciw" przy 8 głosach "wstrzymujących się". Anna Dalkowska nie skorzystała z prawa do złożenia odwołania od tej uchwały. Nie ubiegała się również już później ani o stanowisko asesora, ani o stanowisko sędziego w wojewódzkim sądzie administracyjnym. Jest zatem osobą, która przed powołaniem do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego nie miała jakiegokolwiek doświadczenia w pracy sędziego administracyjnego, nawet na poziomie asesora sądu administracyjnego.

Składając swoją kandydaturę w związku z obwieszczeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 maja 2018 r. nr 127.2.2018 o wolnych stanowiskach sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, sędzia Anna Dalkowska legitymowała się dodatkowo – w stosunku do kwalifikacji, jakie posiadała w 2012 roku - stopniem doktora nauk prawnych w zakresie prawa uzyskanym w 2009 roku, dorobkiem publikacyjnym, dorobkiem naukowo-dydaktycznym w W.1. w G. (2009-2013) oraz w W. w G. (od 2013 r.), a także zaangażowaniem w prace Ministerstwa Sprawiedliwości, do którego została delegowana od dnia 1 lutego 2017 r. i w którym w latach 2018-2019 pełniła funkcję dyrektora Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji, a następnie od 2019 roku funkcję podsekretarza stanu. Okolicznością powszechnie znaną w domenie publicznej jest to, że właśnie środowisko tego ministerstwa jest autorem kształtu zmian w polskim sądownictwie, w tym zwłaszcza w zakresie ukształtowania podmiotowego Krajowej Rady Sądownictwa godzącego – jak wykazuje wiążące orzecznictwo unijne – w standardy prawa do sądu, w tym w zakresie gwarancji niezawisłości sędziów. Sędzia Anna Dalkowska przed powołaniem do sprawowania funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego nigdy nie orzekała w sprawach sądowoadministracyjnych, nie była bowiem, jak wyżej wskazano, ani asesorem w wojewódzkim sądzie administracyjnym, ani sędzią wojewódzkiego sądu administracyjnego. W tym stanie faktycznym Krajowa Rada Sądownictwa w uzasadnieniu uchwały nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r. wskazała, że o wyborze kandydatury sędzi Anny Dalkowskiej zadecydowały oceniane łącznie wieloletnie doświadczenie zawodowe i przedłożone wysokie opinie dotyczące jej pracy. Ocena stanowiska zaprezentowanego przez Krajową Radę Sądownictwa w uzasadnieniu uchwały nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r. jest oceną – wskazywanych przez samą Radę - okoliczności powołania Anny Dalkowskiej do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego i nie ma żadnego związku z kwestią ocen skutków prawomocności tej uchwały. Wbrew twierdzeniom zaprezentowanym przez sędzię Annę Dalkowską w piśmie z dnia 4 września 2024 r. ocena tych okoliczności – podkreślanych przez wnioskodawcę – ma wpływ w kwestii ustalenia, czy wybór dokonany przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. w tym konkretnym przypadku był wyborem, który uzasadnia stanowisko wnioskodawcy, że w jego sprawie orzekałaby sędzia niedająca gwarancji niezawisłości i bezstronności.

Ocena Krajowej Rady Sądownictwa, że o wyborze kandydatury sędzi Anny Dalkowskiej zadecydowały oceniane łącznie wieloletnie doświadczenie zawodowe i przedłożone wysokie opinie dotyczące jej pracy oraz stwierdzenie, że pozostali uczestnicy postępowania, biorący udział w konkursie nie legitymują się wyższym poziomem wiedzy z zakresu prawa administracyjnego i innych dziedzin prawa związanych z działaniem organów administracji publicznej, nie znajduje potwierdzenia zarówno w przytoczonej wyżej ścieżce rozwoju zawodowego Anny Dalkowskiej, ani w przytoczonych w uzasadnieniu uchwały charakterystykach pozostałych kandydatów.

Uwagę należy zwrócić na trzy kandydatury.

Kandydujący P.N. legitymował się tytułem naukowym profesora nauk prawnych, dorobkiem dydaktycznym i publikacyjnym oraz wieloletnią praktyką radcy prawnego. Kandydujący M.O. legitymował się wykształceniem wyższym w dwóch kierunkach: administracji i prawa, kilkunastoletnią praktyką orzeczniczą w administracji finansowej, ukończeniem studiów podyplomowych m.in. w zakresie prawa podatkowego Unii Europejskiej, dorobkiem dydaktycznym i publikacyjnym w zakresie prawa finansowego i administracyjnego oraz kilkunastoletnim dorobkiem orzeczniczym w sądownictwie administracyjnym, w którym w latach 2005-2007 zajmował początkowo stanowisko asesora sądowego w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym we Wrocławiu, a następnie – od 2007 roku – sędziego tego sądu, przy czym od 2013 roku pozostawał delegowany do pełnienia czynności sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Izbie Finansowej, a także bardzo dobrymi opiniami sędziów administracyjnych – Przewodniczącego Wydziału I Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu oraz Prezesa tego Sądu. Wreszcie kandydujący W.S. legitymował się kilkuletnią praktyką orzeczniczą w administracji finansowej, ukończeniem studiów podyplomowych m.in. w zakresie prawa podatkowego Unii Europejskiej, dorobkiem dydaktycznym i publikacyjnym w zakresie prawa finansowego i administracyjnego, stopniem doktora nauk prawnych oraz kilkunastoletnim dorobkiem orzeczniczym w sądownictwie administracyjnym, w którym w latach 2004-2007 zajmował początkowo stanowisko asesora sądowego w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku, a następnie – od 2007 roku – sędziego tego Sądu, był również delegowany do pełnienia czynności sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Izbie Finansowej, legitymował się ponadto także pozytywną opinią sędziego administracyjnego – Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Na tle osiągnięć i przygotowania merytorycznego wskazanych wyżej trzech kandydatów dostrzeżonych przez Krajową Radę Sądownictwa, stwierdzenie przez tę Radę, że m.in. powyższe trzy kandydatury nie przedstawiają się jako szczególnie wyróżniające na tle kandydatury sędzi sądu rejonowego Anny Dalkowskiej oraz kandydatury G.Z. legitymującej się doświadczeniem urzędniczym i doświadczeniem w pracy radcy prawnego, nie znajduje oparcia w ustalonym przez Radę stanie faktycznym. Z uzasadnienia uchwały wynika ponadto, że Krajowa Rada Sądownictwa nie kwestionując kwalifikacji żadnego z kandydatów stanęła na stanowisku o "wadze i potrzebie" reprezentowania w składzie Naczelnego Sądu Administracyjnego prawników wykonujących inne zawody prawnicze niż zawód sędziego administracyjnego. Stanowisko takie – afirmujące w istocie preferencyjne traktowanie kandydatów niemających jakiegokolwiek doświadczenia w pracy orzeczniczej sędziego administracyjnego na tle kandydatur osób, których droga zawodowa obejmuje działalność w administracji publicznej, a następnie okresy doświadczenia zawodowego w ramach asesury sądowoadministracyjnej, pełnienie funkcji sędziego sądu administracyjnego, w tym w ramach delegacji orzeczniczej do Naczelnego Sądu Administracyjnego, nie tylko jest nieracjonalna i jako taka może budzić uzasadnione wątpliwości po stronie skarżących oczekujących największego profesjonalizmu od sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, lecz również nie znajduje uzasadnienia w regulacjach dotyczących wymogów stawianych kandydatom do funkcji sędziego NSA. Warto zwrócić uwagę na treść art. 7 § 1 p.u.s.a., w którym bezwzględny wymóg wieku ukończenia 40 lat jest wyłączony w stosunku do sędziego, który co najmniej przez trzy lata pozostawał na stanowisku sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Również powołanie się przez Krajową Radę Sądownictwa, w odniesieniu do kandydatury Anny Dalkowskiej, na "przedłożone wysokie opinie dotyczące jej pracy" nie uzasadnia dokonanego wyboru, skoro przynajmniej dwaj inni kandydaci – sędziowie sądów administracyjnych – także legitymowali się pozytywnymi opiniami zawodowymi. Podkreślenia wymaga, że jedynie w przedłożonej przez sędzię Annę Dalkowską opinii Rektora W. w G. wskazywano na wysoki poziom wiedzy kandydatki w zakresie prawa podatkowego, natomiast w pozostałych opiniach nie wskazywano na jej merytoryczne kompetencje w zakresie prawa finansowego, mimo że kandydatka ubiegała się o stanowisko sędziego NSA w Izbie Finansowej. Ponadto opinia Rektora W. w G. potwierdzająca kwalifikacje dydaktyczne i naukowe sędzi Anny Dalkowskiej w żadnym stopniu nie pozwalała na przyjęcie, że są one wyższe niż dorobek pozostałych kandydatów w tym zakresie, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę, że również wśród tych kandydatów znajdowały się osoby ze stopniem naukowym doktora (sędzia sądu administracyjnego W.S.) oraz tytułem naukowym profesora nauk prawnych (P.N.). Uzyskanie przez sędzię sądu rejonowego Annę Dalkowską stopnia doktora nauk prawnych niewątpliwie świadczyło o jej rozwoju naukowym, jednakże w realiach konkursu, w którym brała udział, nie wskazywało na jej szczególne predyspozycje do wykonywania funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego w Izbie Finansowej. Trafnie przy tym wskazuje wnioskodawca, że dorobek naukowy sędzi Anny Dalkowskiej koncentrujący się na kwestiach egzekucji administracyjnej nie pozwala uznać go za szczególny w zakresie spraw finansowych rozpatrywanych w Izbie Finansowej w zestawieniu z dorobkiem sędziów sądów administracyjnych: W.S. i M.O. Dorobek orzeczniczy kandydującej sędzi sądu rejonowego Anny Dalkowskiej, a następnie związany z jej pracami w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdzie nie zajmowała się sprawami finansowymi, w tym podatkowymi, lecz sprawami związanymi z nieruchomościami i reprywatyzacją, w tym dotyczącymi przygotowania ustawy reprywatyzacyjnej (zadaniem Departamentu Prawa Administracyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości była obsługa merytoryczna, administracyjna i biurowa Komisji ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich) i sprawami pozostającymi w zakresie właściwości rzeczowej Komisji ds. reprywatyzacji, a także profil czasopism, w których prowadzenie i redakcję była zaangażowana ("[...]", "[...]", "[...]"), nie wskazują z całą pewnością na kompetencje sędzi Anny Dalkowskiej w zakresie prawa finansowego, a raczej na cywilnoprawne ukierunkowanie jej predyspozycji, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że ustawa reprywatyzacyjna, w której przygotowanie była zaangażowana (jak wynika z dostępnego w domenie publicznej zgłoszenia kandydatury Anny Dalkowskiej na członka Krajowej Rady Sądownictwa – w latach 2017-2019 brała ona udział w pracach legislacyjnych związanych z działalnością Departamentu Prawa Administracyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczących m.in. ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa), w jej warstwie administracyjnoprawnej jest obarczona istotnymi mankamentami systemowymi, na co wskazuje orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego i co skutkowało koniecznością zajęcia stanowiska przez ten sąd w formie uchwały (w uzasadnieniu uchwały z dnia 11 stycznia 2024 r., I OPS 3/22 Naczelny Sąd Administracyjny wyraził krytyczną ocenę co do poziomu techniki legislacyjnej zastosowanej w unormowaniach ustawy reprywatyzacyjnej, w których nastąpiło swoiste pomieszanie trybów i kompetencji organu, uregulowanych w ustawie). Również dorobek naukowy sędzi Anny Dalkowskiej dotyczący zasadniczo problematyki egzekucji, nie wskazuje na jej merytoryczne kompetencje w zakresie prawa finansowego. Jak słusznie zauważono w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, "dotychczas na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego wybierane były osoby, które wyróżniały się doświadczeniem w praktycznym stosowaniu prawa administracyjnego, tj. sędziowie wojewódzkich sądów administracyjnych, lub osoby posiadające znaczący dorobek naukowy ze stopniem co najmniej doktora habilitowanego nauk prawnych" (postanowienia NSA z dnia 11 grudnia 2023 r., III OSK 467/23). Sędzia Anna Dalkowska stopniem takim się nie legitymuje.

W ramach oceny doświadczenia zawodowego sędzi Anny Dalkowskiej Krajowa Rada Sądownictwa zwróciła ponadto uwagę na pozytywną opinię Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku. Również ta okoliczność nie wyróżniała kandydatury Anny Dalkowskiej, skoro niektórzy z pozostałych kandydatów legitymowali się pozytywnymi opiniami prezesów wojewódzkich sądów administracyjnych, tj. sądów, w których ocena umiejętności i predyspozycji do wykonywania funkcji sędziego sądu administracyjnego, jakim jest NSA, jest realna, a nie jedynie hipotetyczna, jak ma to miejsce w przypadku opinii pochodzącej od prezesa sądu powszechnego. Również wyłącznie hipotetyczny, a zatem w realiach przedmiotowego konkursu, nierozstrzygający charakter mogły mieć opinie urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, skoro kandydujący sędziowie sądów administracyjnych legitymowali się wieloletnią wcześniejszą służbą w administracji publicznej z ukierunkowaniem na administrację finansową. Tymczasem Krajowa Rada Sądownictwa kierowała się właśnie powyższymi opiniami, przypisując zawartym w nich ocenom i tezom szczególnie istotny charakter, pomijając przy tym oczywistą okoliczność, że dwie z nich zostały sporządzone w Ministerstwie Sprawiedliwości przez dyrektora Departamentu Prawa Administracyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a Minister Sprawiedliwości jest jednym z członków KRS. Opinie przedłożone przez pozostałych kandydatów nie pochodziły od osób pozostających w zależności służbowej z członkami KRS.

W tym stanie rzeczy awans zawodowy sędzi sądu rejonowego Anny Dalkowskiej cechował się niewątpliwie nadzwyczajną sytuacją, kiedy to sędzia sądu rejonowego z pominięciem szczebli kariery sędziowskiej zostaje od razu sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego (odpowiednikiem w strukturze sądownictwa administracyjnego Sądu Najwyższego), nie mając żadnego doświadczenia w orzekaniu w sprawach sądowoadministracyjnych, ani też żadnego doświadczenia w orzekaniu w sądzie odwoławczym. W istocie osoba legitymująca się teoretyczną ogólną wiedzą z zakresu prawa administracyjnego i doświadczeniem w pracy urzędniczej uzyskała możliwość zdobycia doświadczenia w sądowym stosowaniu prawa finansowego w ramach kontroli administracji publicznej dopiero po powołaniu do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego eliminując z uzyskania tego stanowiska osoby o znacznie wyższym przygotowaniu merytorycznym i mające wieloletnie doświadczenie w pracy sędziego administracyjnego, w tym sędziego sądu administracyjnego w sądzie odwoławczym w związku z orzekaniem w ramach delegacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Podkreślenia przy tym wymaga, że Krajowa Rada Sądownictwa w konkursie na stanowisko sędziego NSA w Izbie Finansowej oceniła jako gorsze w stosunku do kandydatury sędzi Anny Dalkowskiej kwalifikacje kandydatów o bogatym przygotowaniu merytorycznym i doświadczeniu orzeczniczym w zakresie prawa finansowego, jednocześnie w żadnym miejscu uzasadnienia podjętej przez siebie uchwały nie wskazując na jakiekolwiek kwalifikacje sędzi Anny Dalkowskiej w zakresie prawa finansowego. Tymczasem Naczelny Sąd Administracyjny, co wynika z jego ustrojowej roli ukształtowanej w art. 184 Konstytucji RP, wraz z innymi sądami administracyjnymi sprawuje, w zakresie określonym w ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola ta obejmuje również orzekanie o zgodności z ustawami uchwał organów samorządu terytorialnego i aktów normatywnych terenowych organów administracji rządowej. Wobec tego – jak trafnie wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu postanowienia z dnia 11 grudnia 2023 r., III OSK 467/23 – "w społecznym odbiorze trudna może być do zaakceptowania sytuacja, kiedy to sędzia sądu wyższej instancji, od którego orzeczeń nie przysługują już żadne środki odwoławcze, posiada zdecydowanie niższe doświadczenie zawodowe i praktykę w sprawach dotyczących prawa administracyjnego, niż sędziowie, którzy orzekali w postępowaniu w pierwszej instancji. Naczelny Sąd Administracyjny, mając na uwadze jego ustrojową pozycję, nie powinien być co do zasady miejscem zdobywania pierwszych doświadczeń sędziowskich związanych z kontrolą działalności administracji publicznej, rozstrzyganiem sporów kompetencyjnych, czy rozpoznawaniem skarg kasacyjnych od orzeczeń sądów wojewódzkich". W świetle powyższych spostrzeżeń nie można dostrzec na tle innych kandydatur nie tylko szczególnych osiągnięć sędzi Anny Dalkowskiej, lecz również stwierdzić, w jaki sposób osiągnięcia te - jak przyjęto w uzasadnieniu uchwały KRS – "mogłyby wnieść pozytywną wartość do środowiska sędziowskiego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, w sposób istotny przyczyniając się do utrzymania jego wysokiego poziomu". Ścieżka kariery zawodowej sędzi Anny Dalkowskiej pozwala twierdzić, że działalność orzecznicza traktowana jest przez nią fakultatywnie i świadomie ograniczana na rzecz pełnienia rozmaitych funkcji pozaorzeczniczych, czy to w ramach delegacji do administracji rządowej, czy to w ramach działalności w Krajowej Radzie Sądownictwa. W związku z wnioskami sędzi Anny Dalkowskiej z dnia 14 czerwca 2022 r. i z dnia 15 listopada 2022 r. o zmniejszenie wymiaru orzekania z uwagi "na szczególne obciążenie obowiązkami w Krajowej Radzie Sądownictwa" korzystała ona ze zmniejszonego wymiaru orzekania do jednej sesji w miesiącu w okresie od dnia 1 września 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r., a od 1 stycznia 2023 r. korzysta ze zmniejszonego wymiaru orzekania do dwóch sesji w miesiącu. Podkreślenia wymaga, że już po powołaniu do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego sędzia Anna Dalkowska nadal podejmowała przez ponad dwa miesiące działalność na stanowisku podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a także podjęła działania zmierzające do uzyskania statusu członka Krajowej Rady Sądownictwa akceptując tym samym ograniczenie działalności orzeczniczej. Nietrafiona – na tle ścieżki kariery zawodowej sędzi Anny Dalkowskiej - prognoza KRS o przyczynianiu się przez kandydatkę w sposób istotny do utrzymania wysokiego poziomu Naczelnego Sądu Administracyjnego nie mogła zatem zostać zrealizowana również w wyniku postępowania Anny Dalkowskiej po jej powołaniu na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Powyższe okoliczności powołania sędzi Anny Dalkowskiej wskazują, że obiektywnie uzasadnione jest stanowisko wnioskodawcy, że nie merytoryczne kwalifikacje i doświadczenia legły u podstaw powołania jej na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Jak już wyżej sygnalizowano, nie można tracić z pola widzenia, że Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r., jest wynikiem zaangażowania władzy wykonawczej, w której pracach i inicjatywach – jako urzędnik Ministerstwa Sprawiedliwości (w tym pełniąc funkcję polityczną podsekretarza stanu) – sędzia Anna Dalkowska brała aktywny udział i publicznie wypowiadała się i wypowiada o zgodności z prawem przyjętego modelu Krajowej Rady Sądownictwa (co jest okolicznością powszechnie znaną, a ponadto wynika z załączonej do wniosku dokumentacji), również jako pełnomocnik RP w postępowaniach przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Czyni to również w treści pisma z dnia 4 września 2024 r. Podkreślenia wymaga, że istotna jest treść tych wypowiedzi pozostająca w sprzeczności z porządkiem unijnym, a nie sam fakt korzystania przez sędzię Annę Dalkowską ze swobody wypowiedzi, czy udział w działalności organów państwa, chyba że kształt podmiotowy tych organów – stwierdzony wiążącymi wyrokami trybunałów europejskich - nie spełnia standardów prawnych, w czym mieszczą się również standardy prawa unijnego. Postawa sędziego, który manifestuje publicznie poglądy o niewiążącym charakterze części unormowań prawnych obowiązujących również w przestrzeni polskiego porządku prawnego może wzbudzać uzasadnioną obawę u skarżącego, że jego sprawa zostanie rozstrzygnięta według nieznanych mu kryteriów, a sędzia rozpatrujący sprawę nie jest "zawisły" od prawa powszechnie obowiązującego.

Podkreślić również trzeba powszechnie znaną okoliczność, że sędzia Anna Dalkowska była członkiem grupy skupionej wokół Ministra Sprawiedliwości realizującej jego program polityczny, którego jednym z filarów była zmiana modelu Krajowej Rady Sądownictwa w kierunku wprowadzonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. Okoliczność ta, jak i kryteria wyboru kandydatów zastosowane w konkursie zakończonym uchwałą KRS nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r., mogą wskazywać, że Krajowa Rada Sądownictwa w tym konkursie popierała kandydatury swojego własnego środowiska kosztem kandydatów legitymujących się w tym konkursie kwalifikacjami znacznie przewyższającymi kwalifikacje sędzi Anny Dalkowskiej, co z kolei może budzić w odczuciu społecznym nie tylko wątpliwości, ale i przekonanie o braku niezawisłości sędzi Anny Dalkowskiej, gdy się zważy, że na charakter Krajowej Rady Sądownictwa określany powszechnie jako "upolityczniony" wskazuje orzecznictwo unijne w przytaczanych wyżej orzeczeniach, a zatem nie jest to wyłącznie subiektywna ocena wnioskodawcy, a także okoliczność, że sędzia Anna Dalkowska już po otrzymaniu nominacji do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego wbrew składanym przed Krajową Radą Sądownictwa zapewnieniom (co wynika z treści uzasadnienia uchwały nr 487/2020 z dnia 18 czerwca 2020 r.) nie tylko od razu nie zrezygnowała z funkcji podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, sprawując ją jeszcze przez prawie dwa miesiące, tj. od czasu nominacji w dniu 23 lutego 2021 r. do dnia 12 kwietnia 2021 r., ale już jako sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego nie widziała elementarnej niestosowności ani kolizji ze standardami demokratycznego państwa prawa w postawie polegającej na łączeniu funkcji urzędniczej w strukturze władzy wykonawczej z funkcją sędziego sądu administracyjnego powołanego do dokonywania w ramach sądownictwa administracyjnego kontroli administracji publicznej. Z akt osobowych sędzi Anny Dalkowskiej wynika, że już w dniu odbioru aktu nominacji do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, tj. w dniu 23 lutego 2021 r. złożyła ona oświadczenie o wyrażeniu zgody na delegowanie do Ministerstwa Sprawiedliwości "od dnia 23 lutego 2021 r. na okres zajmowania stanowiska Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości" w związku z wnioskiem w tym zakresie skierowanym do Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego przez ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Obecnie jako członek Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Anna Dalkowska reprezentuje Radę m.in. przed Trybunałem Konstytucyjnym. Istotne jest przy tym, co należy powtórzyć i podkreślić, że jest to wynik dobrowolnego zaangażowania się sędzi w pracę organu, którego status jest kwalifikowany w wiążącym orzecznictwie unijnym i międzynarodowym jako niezgodny z prawem unijnym i międzynarodowym, a nie kwestia rozważanej in genere aktywności w ramach konstytucyjnego organu. Tym samym słuszne jest stanowisko wnioskodawcy, że nie tylko okoliczności towarzyszące powołaniu sędzi sądu rejonowego Anny Dalkowskiej na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, lecz również okoliczności postępowania sędzi Anny Dalkowskiej po jej powołaniu do pełnienia funkcji sędziego NSA wzbudzają uzasadnione przekonanie, że nie spełnia ona standardów niezawisłości i bezstronności, co z kolei może w odczuciu społecznym osłabiać zaufanie do bezstronności i sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego rozpoznającego wniosek o wyłączenie sędzi Anny Dalkowskiej, przebieg kariery zawodowej oraz okoliczności towarzyszące jej wyborowi na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, jak i działania podejmowane po jej powołaniu na to stanowisko, mogą zarówno w odczuciu skarżącego, jak i społecznym budzić obiektywnie uzasadnione co najmniej wątpliwości co do jej niezawisłości i bezstronności. Z przedstawionych okoliczności, w tym zarówno z informacji nadesłanych przez wnioskodawcę, jak i z akt osobowych sędzi Anny Dalkowskiej wynika, że wpływ organu władzy wykonawczej - Ministra Sprawiedliwości (członek Rady Ministrów oraz członek Krajowej Rady Sądownictwa) był w istocie realnym i decydującym czynnikiem determinującym przedstawienie jej kandydatury do powołania do pełnienia funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, przy czym sędzia Anna Dalkowska łamiąc wcześniejsze deklaracje poddawała się temu wpływowi już po objęciu funkcji sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego nie rezygnując przez ponad dwa miesiące z relacji zależności służbowej z Ministrem Sprawiedliwości.

W tej sytuacji stwierdzić należało, że w sprawie objętej wnioskiem spełnione zostały przesłanki określone w art. 5a § 1 p.u.s.a. do wyłączenia sędzi Anny Dalkowskiej od udziału w postępowaniu w sprawie o sygn. III FSK 605/24..."
PortableText [components.type] is missing "pdfReference"

W mediach

2021-02-24 (OKO.press) : Prezydent hurtowo awansuje współpracowników resortu Ziobry. Zastępczyni ministra trafiła aż do NSA 2024-06-12 (Prawo.pl) : Jest śledztwo w sprawie sędziów/członków KRS - po zawiadomieniu Iustitii 2024-10-22 (Gazeta Prawna) : NSA odsuwa byłą wiceminister od orzekania